Cześć Wam!
Sesja trwa, więc korzystam z każdej wolnej chwili i staram się coś dla Was napisać:)
W dzisiejszym poście napisze Wam o kosmetykach do pielęgnacji ciała. Takich, których używamy w trakcie codziennej kąpieli i procesu mycia/ demakijażu twarzy:)
Jeśli planujecie urządzić w domu domowe spa, przy świecach i w aromacie olejków, polecam do tego kosmetyki marki Allverne.
O firmie kilka słów: Allverne Nature’s Essences to nowa marka kosmetyków
do pielęgnacji ciała. W gamie produktów oferuje szeroki wybór
eliksirów i kremów do kąpieli oraz pod prysznic, a także mydeł w płynie
do rąk i pod prysznic. Wszystkie produkty mają oryginalne receptury i
urzekające zapachy, dzięki czemu idealnie zaspokajają ciało i zmysły.
Każdy produkt zawiera bardzo delikatne składniki myjące i specjalnie
dobraną esencje natury w niepowtarzalnych duetach. Dodatkowym atutem tej
marki jest design i funkcjonalność opakowań.
Wyjątkowo ważne jest oczyszczanie twarzy, dlatego też zacznę od żelu micelarnego.
Jest hipoalergiczny, do mycia twarzy i oczu. Ostatnio szczególną uwagę przykuwam właśnie do pielęgnacji twarzy. Dzięki temu żelowi i licznym kremom pozbyłam się wszelkich niedoskonałości. Jestem ogromnie zadowolona z aktualnego stanu mojej skóry.
O produkcie : Służy do delikatnego i skutecznego oczyszczania każdego rodzaju skóry, a szczególnie wrażliwej, naczynkowej.
Opracowany jest na bazie delikatnych czynników myjących, roślinnych ekstraktów łagodzących doskonale usuwa makijaż, zanieczyszczenia bez wysuszania naskórka. Łagodzi podrażnienia i zaczerwienienia. Przywraca komfort.
Skład: Micele, hialuronian sodu- naturalny składnik łez, d-panthenol, koktajl ekstraktów z arniki, kasztanowca, bluszczu, dziurawca, winorośli. Przyjemny oczyszczający zapach.
W konsystencji dosyć gęsty. Opakowanie - Buteleczka z funkcjonalnym dozownikiem:) Pojemność to 300 ml i cena stosunkowo niewielka , jak za tak wydajny produkt to ok.15 zł. Daje natychmiastowy efekt czystej, świeżej, odprężonej cery i przede wszystkim skóra jest przygotowana na dalsze zabiegi pielęgnacyjne. Produkt ten bardzo mnie zaciekawił. Nigdy nie stosowałam micelarnego kosmetyku i tym bardziej milo mnie zaskoczył. Spełnia swoje zadania, a o to przecież głównie chodzi:)